-
powtarzanie wyrazów5.04.20025.04.2002Kiedy byłem w szkole, moja polonistka zawsze poprawiała mi na czerwono zdanie: „Moim ulubionym okresem jest okres romantyzmu”. Oczywiście chodziło o powtórzenie słowa okres. Wtedy mnie to bulwersowało, dziś zgadzam się z oceną polonistki. Niemniej w wielu przypadkach powtórzenie tego samego wyrazu jakoś mnie nie razi.
Pomijam tu oczywiście przypadki, kiedy chodzi o świadomy zamysł stylistyczny; pomijam wszelkie dilogie, anafory itp. Chodzi mi o zwykły tekst i o takie sytuacje, gdy trudno ocenić, czy powtórzenie już jest nadużyciem, czy jeszcze nie. W niniejszym pytaniu powtarzają się powtórzenie, przypadki, chodzi o, a także polonistka, którą mogłem zastąpić nauczycielką, ale nie zrobiłem tego, ponieważ wydaje mi się, że nie trzeba. Ale może trzeba?
Albo takie zdanie: „Przydawka stojąca przed rzeczownikiem opisuje go, stojąca po nim – klasyfikuje”. Czy jest istotne, by silić się na wyszukiwanie synonimu i zamiast drugiego stojąca pisać następująca? Albo w ogóle pominąć imiesłów? (Wystarczyłoby samo po nim).
Kiedy piszę sobie sam, niespecjalnie się tym przejmuję. Problem zaczyna się wtedy, kiedy dziecko prosi, by mu sprawdzić wypracowanie. Sprawdzam, nie razi mnie, a potem nauczycielka uznaje to i owo za błąd, w moim przekonaniu nieraz na wyrost.
Nie oczekuję w tej kwestii surowych uregulowań. Wierzę w to, że użytkownik języka ma tu stosunkowo dużą swobodę. Niemniej nie chciałbym za bardzo zabrnąć w liberalizm, bo może się okazać, że jednak…
Liczę (jak zawsze) na krótką odpowiedź, ale równocześnie wdzięczny byłbym za wskazanie, gdzie mógłbym znaleźć obszerniejsze omówienie tego zagadnienia.
Dziękuję.
-
rosyjskie je i jo13.06.200813.06.2008Pytanie jest dość nietypowe. Czy wiedzą Państwo może, dlaczego w sporej części rosyjskiego internetu nie stosuje się litery Ё (jo)? Zamiast niej używa się E (je). Często muszę przełożyć cyrylicę na nasz alfabet i brak litery Ё jest bardzo mylący, np. gdy film Броненосец Потёмкин, czyli Potiomkin, pisany jest jako Потемкин – Potiemkin, a imię Alena (Алена) okazuje się Aloną (Алёна). Ten zwyczaj zauważyłem głównie na wielu stronach filmowych, które są przedmiotem moich zainteresowań.
-
różności pisowniane12.11.200812.11.2008Jeśli cytuję tekst, w którym jest błąd gramatyczny, stylistyczny lub interpunkcyjny, to czy powinnam go poprawić, czy zostawić oryginalną, choć błędną pisownię?
A jaką literą powinnam rozpocząć cytat po zdaniu wprowadzającym. Np. cytuję zdanie: „Zazwyczaj wyliczenia oznacza się cyframi arabskimi”; poprzedzam je wprowadzeniem: „Autorka pisze, że «Zazwyczaj…»”. W tym przykładzie cytat powinnam zacząć małą literą (według zasad ortografii) czy wielką (bo taka występuje w cytowanym fragmencie)?
-
rżnąć a dorznąć10.11.201510.11.2015W poradni pojawiło się już pytanie: Dlaczego rżnąć (np. drewno) ale podrzynać (gałąź, na której się siedzi)?, na którą odpowiedź dr Długosz-Kurczabowej brzmiała: „Do dawnych form rznąć, dorznąć, zarznąć, wyrznąć… utworzono wtórne odpowiedniki częstotliwe rzynać, dorzynać, zarzynać, wyrzynać… (analogicznie do umotywowanych par typu zacząć – zaczynać)”.
W związku z tym zastanowiło mnie jednak, jak brzmiała wymowa. Wynika to z tego, że czytając podrzynać jako [pod-żynać], mielibyśmy oboczność ż-rz, biorąc pod uwagę rżnąć. Wydaje mi się zatem, że pierwotne odczytanie podrzynać brzmiałoby [podr-zynać], i rznąc [r-znąć], tak jak marznąć.
W czasach szkolnych miałem podobny problem, gdy czytaliśmy Reja, gdzie znajdujemy słowo barzo, które w oczywisty sposób jest naszym współczesnym bardzo, a więc odczytanie powinno brzmieć raczej [bar-zo] niż [bażo], które to strasznie mnie wówczas raziło.
Czy takie rozumowanie jest prawidłowe? Czy jest to powiązane z czeskim ř, które ponoć wymawia się podobnie? Odchodząc trochę od powyższego – czy czasowniki rżnąć i żąć są pokrewne, czy to przypadkowa zbieżność?
Z poważaniem
Marek Kielar -
We wtorek
30.05.202130.05.2021Chciałbym zapytać o pisownię przyimka z/ze i w/we przed wyrazami rozpoczynającym się na w. Naturalniejsze wydaje mi się zapisywanie we wtorek czy ze wtedy, ale wiele osób twierdzi, że to błąd w piśmie i dozwolony jest co najwyżej jako regionalizm w mowie.
-
witkacyzmy
13.07.202027.09.2014„Zjeść, poczytać, pogwajdlić, pokierdasić i pójść spać” (Witkacy, Szewcy). Podejrzewam, że za tą gwarą (?) kryją się znaczenia nie całkiem przyzwoite, ale skoro już młodzież czyta, to niech czyta ze zrozumieniem. Co to znaczy kierdasić i gwajdlić?
-
Wyłącznie nieunikniony28.11.201728.11.2017Wiem, że piszemy wyraz nieunikniony razem, ale czy jest możliwość pisania tego wyrazu oddzielnie bądź czy kiedyś dopuszczano pisanie oddzielnie?
-
czarnosecinny27.10.200527.10.2005Co to znaczy, że coś jest czarnosecinne? Często słyszę ostatnio to słowo, ale nigdzie nie mogę znaleźć jego znaczenia.
Z góry dziękuję i pozdrawiam. -
elfy i elfowie4.02.20024.02.2002Moje pytanie dotyczy mianownika i biernika l. mn. rzeczownika elf. We wszelkich słownikach jako poprawna sugerowana jest końcówka -y (a więc elfy). Tymczasem Marek Gumkowski w jednym z wydań Władcy Pierścieni J. R. R. Tolkiena wprowadził formę elfowie, tak to motywując:
Wspomnieć także należy o modyfikacji innego rodzaju: rzeczownikowi elf w mianowniku i bierniku liczby mnogiej nadawana jest tu męskoosobowa forma elfowie, nie figurująca w słownikach języka polskiego. Odważono się na takie odstępstwo od językowych prawideł zarówno dlatego, że w odniesieniu do postaci określanych tym mianem są tu zawsze stosowane formy gramatyczne przynależne istotom ludzkim (a więc oni, nie one; zrobili, nie zrobiły), jak i z chęci naśladowania w tej mierze decyzji autora, używającego nieprawidłowej w angielszczyźnie formy liczby mnogiej elves (zamiast elfs) i toczącego o to zażarte boje ze skrupulatną korektą. Tolkien chciał w ten sposób odświeżyć sens słowa, które – jak pisał – „z biegiem czasu skarlało i dziś kojarzy się raczej z fantastycznymi duszkami”. W polskim przekładzie forma elfy została pozostawiona wyłącznie w kilku miejscach jako zbiorowe określenie ludu czy też szczepu (np. Elfy Szare, Elfy Leśne – ale już: Elfowie Wysokiego Rodu). Podobnie, choć w sposób nie tak konsekwentny, wprowadzone zostały, jako oboczne, formy krasnoludy i krasnoludowie.
Swego czasu temat ten wzbudził żywą wymianę zdań na „Forum dyskusyjnym miłośników twórczości J.R.R. Tolkiena”. Tu chciałbym spytać, co Państwo sądzą na temat takiej innowacji językowej, jej zasadności i poprawności. Czy da się tu w ogóle jednoznacznie rozstrzygnąć problem, czy też wybór jednej z form jest li tylko kwestią gustu użytkowników języka?
Z tolkienowskim pozdrowieniem,
Ruginwaldus -
e-mail i wyrazy grzeczności10.10.200310.10.2003Szanowny Panie!
Odpowiadając na list o spoiler/ spojler, zadał Pan pytanie odnośnie pisania (zapewne i wymowy) słowa e-mail (mejl).Zastanawia mnie, dlaczego po polsku ma to być mejl, a nie e-mejl lub jeszcze lepiej i-mejl (imejl). Czemu opuszczona została litera e, świadcząca o liście elektronicznym, a nie zwykłym?
Z Poważaniem
Artur Nowakowski
P.S. Czy zaczynając list, powinno stawiać się wykrzyknik (Witam!, Szanowny Panie!)? Która pisownia jest poprawna: Z Poważaniem czy Z poważaniem?